? „Wszystko może się przytrafić” (1995, 39 min.) i „A gdyby tak się stało” (2007, 38 min.) to dwa krótkie dokumenty Marcela Łozińskiego, które warto obejrzeć jako tandem.
? W pierwszym Tomek, sześcioletni wówczas syn reżysera, jeździ na hulajnodze po parku i odbywa szereg mikrorozmów z odpoczywającymi tam starszymi osobami. To rozmowy o sensie życia, o tym, czym jest szczęście, ale też o przemijaniu i lęku z tym związanym. Siła filmu wynika ze zderzenia starości i dziecięcością z całą jej spontanicznością, naturalnością i bezpretensjonalnością. ? W „A gdyby tak się stało” Tomek ma 18 lat. Powraca do tego samego parku i tych samych pytań. Bo pytania się nie zmieniły. Czy zmieniły się odpowiedzi?
? Na stronie Ninateka o „Wszystko może się przytrafić” napisano, że to „reżyserskie ‘osiem i pół’” Łozińskiego. Niech Was to nie zraża. W dokumencie Łozińskiego jest lekkość i pogoda. W najlepszym tych słów znaczeniu. Potwierdzają to wyniki plebiscytu „100/100. Epoka polskiego filmu dokumentalnego” (2016), w którym „Wszystko może się przytrafić” uznano za najlepszy polski film dokumentalny stulecia.
? Filmy dostępne są na stronach Ninateka. „Wszystko może się przytrafić” ma dodatkowo opcję audiotranskrypcji oraz tłumaczenia migowego.
? „Wszystko może się przytrafić”: https://ninateka.pl/film/wszystko-sie-moze-przytrafic
? „A gdyby tak się stało”: https://ninateka.pl/film/a-gdyby-tak-sie-stalo-marcel-lozinski
? W ramach uzupełnienia polecamy też lekturę wywiadu z Tomaszem Łozińskim: https://menway.interia.pl/meskie-tematy/news-tomasz-lozinski-malutkiego-dinozaura-nigdy-juz-nie-spotkam,nId,2418708